Pogoda w polskich kurortach ostatnio poprawiła się na zachód od Władysławowa, gdzie niebo się wyczyściło, temperatura przekroczyła 20 stopni, więc swobodnie można było się opalać całymi dniami i bez obaw kąpać w morzu i pomorskich jeziorach, które osiągają bardzo wysokie temperatury. Najcieplejszy Bałtyk mamy w Kołobrzegu – 21 stopni. Nawet w Ustce, która tydzień temu nie mogła chwalić się temperaturą w morzu wyższą niż 14 stopni, teraz wyszła z opresji z Bałtykiem 19-stopniowym. I dzisiaj i jutro nie spodziewamy się tutaj sporej ilości opadów. Pojawiać ma się Słońce, na zmianę z chmurami. Gorzej sytuacja wygląda już na Mierzei Helskiej, w rejonie Trójmiasta i na Mazurach, gdzie od kilku dni nie ma Słońca, jest zimno, temperatura spadła poniżej 20 stopni, co uniemożliwiło wzrost temperatury wody. W Morzu Bałtyckim na Pomorzu Wschodnim mamy nie więcej niż 18-19 stopni,  a na Mazurach niewiele lepiej. Są takie miejsca, gdzie woda w niecały tydzień ochłodziła się o 3-4 stopnie. Przykładem jest  jezioro Wigry – najzimniejsze obecnie w Polsce. Niedawno szczyciło się temperaturą wody na poziomie 21 stopni, a teraz nie ma co liczyć na więcej niż 17 stopni. Dzisiaj i jutro na Mazurach i Pomorzu Wschodnim może popadać, a nawet słabo zagrzmieć, ale ma się systematycznie ocieplać i ma pojawiać się coraz więcej Słońca. Będzie to zapowiedzią potężnej fali upałów, jaka niebawem wedrze się do Polski, także nad Bałtyk i Mazury.  Już w niedzielę na Mazurach będzie od 28 do 31 stopni,  a w poniedziałek od 30 do 34. Niewiele chłodniej nad morzem. W niedzielę od 25 do 33 stopni, a w poniedziałek ochłodzi się do 23-26 stopni.  Na 34 stopniach jednak się nie skończy: miejscami w centrum, na zachodzie, czy Śląsku i w Małopolsce możemy liczyć na temperaturę powyżej 35 stopni! To właśnie noc z niedzieli na poniedziałek, poniedziałek i noc z poniedziałku na wtorek, a nawet część wtorku okażą się bardzo groźne,  gdyż może przejść nad nami front atmosferyczny z potężnymi nawałnicami, być może najsilniejszymi w tym roku, jednak nie możemy podać na chwilę obecną szczegółów, gdyż prognozy są jeszcze niezdecydowane. Powinno się wszystko wyklarować już jutro wieczorem, dlatego w sobotę być może podamy wstępną prognozę.