BOŻE CIAŁO Z GROŹNĄ POGODĄ!!!
29.05.2013
Tak, jak już w niedzielę wskazywały na to prognozy, jutro, w sam raz na początek długiego weekendu nadejdą aktywniejsze fronty: przede wszystkim zacznie mocno padać, a także grzmieć. Zobaczmy na szczegóły.
Już przed południem front zaznaczać się będzie nad Polską. Rano lać ma na południu, a do południa rozpada sie również w dzielnicach centralnych i na krańcach zachodnich. Właśnie tam i na Zamojszczyźnie padać ma słabo, ale już na Śląsku, w Małopolsce, na Kielecczyźnie, zachodzie Podkarpacia, Lubelszczyzny, częściowo na Mazowszu i Ziemi Łódzkiej opady mają być ulewne. Dodatkowo w Polsce zacznie rozwijać się już konwekcja, dlatego w chmury deszczowe wbudowywać mają sie też burze, które przynosić mają ulewne deszcze, wręcz nawalne, grad i silniejszy wiatr. W ciągu dnia opady przelotne i burze pojawiać mogą się w całym kraju, ale nadal najgroźniej sytuacja wygląda dla południa, centrum i wschodu (bez części Lubelszczyzny), gdzie ma ulewnie padać, a także grzmieć. Do wieczora prognozujemy, że sytuacja nieco się uspokoi. Największe opady, a także wbudowane w nie burze szaleć mają na zachodzie, częściowo centrum i północy Polski (najpóźniej rozpada się na Wybrzeżu), grzmieć i padać może również miejscami na wschodzie, natomiast mniej więcej od Podlasia po Górny Śląsk i Małopolskę pogoda zacznie się uspokajać, ale to nie zmienia faktu, że na dłuższe i większe rozpogodzenia jutro w naszym kraju nie mamy najmniejszych szans. Reasumując, najmniej deszczu spadnie przez dzień na północy - od 0 do 10 mm wody. Na zachodzie, gdzie rozpada sie dopiero po południu 5-15 mm, lokalnie do 20 mm, a najwięcej na południu i w centrum - od 15 do 25 mm, punktowo powyżej 30 mm. Sumy opadów, ze względu na burze będą rozłożone nierównomiernie, więc nie jesteśmy w stanie podać, gdzie spadnie ile deszczu dokładnie. Ulewy mogą powodować podtopienia i zalania więc uważajmy i wybierając się na procesję albo weźmy ze sobą parasol, a jeśli jej trasa jest długa, czy widzimy, że zaraz będzie padać, poprzestańmy na Mszy św. Temperatura maksymalna na wschodzie, północy i zachodzie wysoka na poziomie 22-25, punktowo 26 stopni. Na Śląsku, w Małopolsce, na Kielecczyźnie, południu Mazowsza i Ziemi Łódzkiej po froncie juz chłodniej - tylko od 18 do 21 stopni, a w Kotlinie Jeleniogórskiej jeszcze zimniej - 15-17 stopni. Wiatr powieje umiarkowanie, podczas niektórych burz mocno i porywiście. Myślicie Państwo pewnie, że w nocy front się odsunie i zapanuje spokój. Nic z tych rzeczy. Fakt, że opady i burze, które jeszcze niepokoić mają zachód Polski w ciągu nocy zaczną się odsuwać, aż w końcu opuszczą nasz kraj (najdłużej padać ma nad morzem i na północnym-zachodzie), ale niebo się nie wyczyści. Utrzymująca się niewielka i średnia chwiejność atmosfery może pozwolić na rozwój przez całą noc komórek opadowych, które nieść będą przede wszystkim przelotne opady deszczu, okresami nieco intensywniejsze, ale słabsze niż w dzień, a z niektórych może się też błyskać i grzmieć. Częste opady i zachmurzenie sprawią, że noc będzie ciepła: na ogół spodziewamy się 11-14 stopni, trochę chłodniej miejscami na południu - 9-10 stopni. Wiatr mocniej rozkręci się podczas burz i ogólnie na północy, poza tym za frontem uspokoi sie i będzie wiał co najwyżej słabo i umiarkowanie. W piątek najlepiej na południu, gdzie padać ma mało, albo i w ogóle. Im dalej na północ tym opadów więcej, i: w dzielnicach północnych, częściowo wschodnich i zachodnich często ma padać deszcz i przechodzić mają też burze z silnym wiatrem, ulewami, a nawet drobnym gradem. Zachmurzenie zmienne, ale przeważać mają chmury. W sobotę dla odmiany konwekcja z przelotnym deszczem i burzami z wiatrem i drobnym gradem utworzy się w całym kraju. W piątek na termometrach 18-22 stopnie. wyjątek stanowić mają krańce północne i północno-wschodnie, gdzie słupek rtęci poszybuje nawet do 26. kreski. Natomiast w sobotę na południu, w centrum i na wschodzie 15-20 stopni, a na północy, na Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce od 21 do 25 stopni.
Już w weekend prognoza pogody na czerwiec - zapraszamy!
21:00