PROGNOZA DŁUGOTERMINOWA: DO KOŃCA WRZEŚNIA BEZ ZIMNEJ I DESZCZOWEJ JESIENI
14.09.2014
Po pogodniejszych ostatnich dniach, wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dobach czeka nas kontynuacja umiarkowanie ciepłego i słonecznego lata.
SŁONECZNY I CIEPŁY TYDZIEŃ
Przed nami naprawdę sympatyczne dni. Wszystko to dzięki potężnemu wyżowi, z centrum nad Skandynawią. Co najmniej do piątku cieszyć się będziemy mogli w Polsce z ładnej pogody. Nie zabraknie Słońca (punktowo niebo będzie wręcz bezchmurne), a deszcz popada praktycznie tylko jutro i we wtorek i to jedynie w górach.
Nie tylko pogoda stanie się idealna, ale również temperatura. Spodziewamy się stabilnych wartości, w granicach 18-20 kresek na wschodzie i Wybrzeżu, 21-23 w centrum i 24-25 na zachodzie i Śląsku. Noce chłodne, ale bez przymrozków: od 5-8 st. C. na wschodzie i w Małopolsce, 10 w centrum do 11-12 na zachodzie i nad morzem.
Wiatr wiać ma umiarkowanie.
W WEEKEND TRADYCYJNIE GORZEJ
Polska jest położona tak niewdzięcznie, że 90 procent weekendów przynosi pogorszenie pogody. Przypuszczamy, że nie inaczej będzie tym razem.
Jeszcze w sobotę w większości naszego kraju przewidujemy suchą aurę, ale ze stopniowo rosnącym od zachodu i południa zachmurzeniem. Zapowiadamy także wysoką temperaturę na poziomie 20-21 kresek na wschodzie, 22-23 w centrum i 24-25 w dzielnicach zachodnich.
Niedziela już taka cudowna się nie okaże. Z zachodu na wschód przewędruje nam nami prawdopodobnie front atmsoferyczny z opadami deszczu i burzami, za którym napłynie chłodniejsze powietrze. Odczujemy to już niestety w ostatni dzień tygodnia, kiedy na północnym-zachodzie oziębi się do 17-18 stopni. Resztki ciepła utrzymają się na południowym-wschodzie, gdzie mamy szansę na 22 st. C., a jeśli front się opóźni, co jest możliwe, to nawet więcej.
KILKUDNIOWE OCHŁODZENIE NA POCZĄTKU ASTRONOMICZNEJ JESIENI
Jesień w tym roku ma szansę przyjść w sam raz. Według obecnych wyliczeń modeli, mniej więcej od 21 do 26. września nad Rosją zadomowią się niże, a na północnym-zachodzie wyże. W takim wypadku otworzy się "korytarz" dla chłodnych mas powietrza z północy, które bez przeszkód powinny spłynąć nad Europę Środkową.
Jeśli zapowiedzi się sprawdzą, zrobi się chłodno, a lokalnie wręcz zimno. Najchłodniej będzie na północy, gdzie prognozujemy 15-16 stopni, a przejściowo na Podlasiu zaledwie 13 kresek. Nieco cieplej w centrum - 17-19 st. C. do 19-21 w województwach południowych.
Bardzo zimne staną się również noce. W całej Polsce pojawią się spadki poniżej 10 st. C., a na Pojezierzach, Mazurach, wschodzie i w Małopolsce poniżej 5 kresek, co może oznaczać pierwsze, oficjalne, przygruntowe przymrozki.
Mimo niższych temperatur, opadów nie będzie bardzo dużo. Oczywiście zanotujemy ich nieco więcej, niż w nadchodzącym tygodniu, ale cały czas powinna dominować w miarę ładna pogoda.
KOŃCÓWKA WRZEŚNIA Z BABIM LATEM
Ostatnie dni września wyglądają obiecująco. Jak wynika z prognoz Oscylacji Północnoatlantyckiej, NAO wzrośnie powyżej zera, co oznacza pojawienie się licznych i głębokich układów wysokiego ciśnienia na Oceanie Atlantyckim. Jeśli dodać do tego zapowiedzi powstania wyżu na wschodzie Starego Kontynentu, oznacza to dla nas ciąg dalszy przyjemnej aury, ze sporą ilością Słońca, małą dawką opadów i ze stosunkowo wysoką temperaturą. Średnio wieścimy od 16-19 stopni na północy, 20-22 w centrum do 23, a być może nawet 25 st. C. na południu.
Noce w dalszym ciągu chłodne, szczególnie na północnym-wschodzie.
Możemy więc odetchnąć z ulgą. Z pewnością niektórzy z Państwa znaleźli się na pewnych portalach, które straszyły, że niedługo Polskę czeka atak zimy, porównywalny do tego z Kanady. Spadło tam 15 centymetrów śniegu w kilka godzin, a temperatura obniżyła się w dobę o przeszło 25 stopni.
Jak widać, na nic takiego w najbliższym czasie się u nas nie zanosi. Wręcz przeciwnie - wciąż czeka nas dominacja wyżów i przyjemnych, jak na wrzesień mas powietrza.