W TATRACH SPADŁ ŚNIEG, ALE TO NIE KONIEC LATA

28.08.2014



Ostatnie dni zaskoczyły nas wyjątkowo niskimi temperaturami. W wielu miejscach na nizinach termometry pokazywały maksymalnie w dzień 12-14 stopni, a wszystko to przy padającym bez przerwy ulewnym deszczu. Jeszcze chłodniej było w Tatrach, ale dopiero wczoraj stało się to, co wisiało w powietrzu od kilku dni - pojawiły się pierwsze, oficjalnie zanotowane opady śniegu.

 

BIAŁY PUCH SPADŁ NA KASPROWYM WIERCHU

Wczoraj przez cały dzień wysoko w górach temperatura nie wzrosła powyżej 3 stopni. Dodatkowo padał intensywny deszcz i wiał silny wiatr. Wieczorem gwałtownie się ochłodziło - słupek rtęci spadł do 1 stopnia poniżej zera, co doprowadziło do tego, że deszcz zamienił się w śnieg. Padał on między innymi na Rysach i Kasprowy, Wierchu. Co prawda krajobrazy minimalnie zabieliły się tylko lokalnie, a sam opad trwał również niezbyt długo, to  w sieci zawrzało. Był to przecież pierwszy śnieg w Tatrach tego lata, ale po polskiej stronie.

Kilka dni temu prószyło już bowiem na słowackiej Tatrzańskiej Łomnicy.

Obecnie po wczorajszych opadach śniegu w górach nie ma śladu. W tej chwili stacja meteorologiczna na Kasprowym Wierchu notuje 3 kreski na plusie, przy pojawiających się od czasu do czasu przejaśnieniach i rozpogodzeniach.

 

IDZIE OCIEPLENIE

Fani chmur i zimna będą musieli na razie obejść się smakiem, ponieważ właśnie zaczyna się długo wyczekiwane przez większość z nas ocieplenie.

Już dzisiaj w całej Polsce pojawia się Słońce, a termometry pokazują nawet 21 st. C., ale  na tym nie koniec, gdyż w kolejnych dniach gdzieniegdzie temperatura wzrośnie do 23-25 kresek, a miejscami, zwłaszcza na południowym-wschodzie być może jeszcze bardziej. Poczujemy więc odchodzące powoli lato.

Bardzo ciepło zrobi się nie tylko na nizinach, ale również w górach. Na Kasprowym za kilka dni przy świecącym Słońcu turyści będą mogli spokojnie spacerować przy 11 stopniach.

Wszystko wskazuje na to, że przyjemna aura potrwa dłużej. Początek września przyniesie co prawda prawdopodobnie przejściowe pogorszenie pogody: niebo zachmurzy się, popada i oziębi się, ale jeszcze przed 5.09 nasz kraj powinien dostać się pod wpływ rozległego wyżu, którego centrum usadowi się gdzieś w pobliżu Polski. Zapewnić powinien on nam sporo Słońca, wysokie temperatury w dzień, na poziomie od 18 do 23-25 st. C., ale zimne i mgliste noce.

W dalszej perspektywie, jeśli wierzyć prognozom sezonowym, wrzesień zapisze się dość sucho i lekko ciepło. Niewiele gorzej będzie  w październiku, ale wtedy nie zabraknie już opadów.

Wszystko pokrzyżować może nam tylko wybuch wulkanu na Islandii, który w dalszym ciągu wykazuje się podwyższoną aktywnością i w każdej chwili grozi silną erupcją. Gdyby ona nastąpiła, wtedy musimy nastawić się na kilka miesięcy anomalii pogodowych, głównie w postaci dużo niższych temperatur.

Władysławowo wakacje z dzieckiem


Pogoda długoterminowa nad morzem 2024


Pogoda w Polsce:

Gdańsk
Warszawa
Poznań
Bydgoszcz
Kraków

Pogoda nad morzem:

Władysławowo
Sopot
Łeba
Kołobrzeg
Międzyzdroje

Cypr Pogoda Zimą

Google+

projekt i realizacja: PodisPromotion