PROGNOZA 16-DNIOWA: TROCHĘ LATA, TROCHĘ JESIENI
17.08.2014
Zostały już tylko dwa tygodnie wakacji i na pewno każdy z nas chciałby jeszcze zażyć trochę kąpieli słonecznych i wodnych, zwłaszcza po ostatnich ulewach, nawałnicach i chłodach. Czy takie coś będzie możliwe?
PAŹDZIERNIK W SIERPNIU
Nie mamy dobrych wiadomości dla wszystkich, którzy wybierają się na urlop w nadchodzącym tygodniu. Ocieplenie, które zapowiadaliśmy tydzień temu niestety mocno się ograniczy a to wszystko przez głęboki niż norweski, który nie wpuści gorącej masy powietrza do całej Polski.
Praktycznie od poniedziałku do niedzieli w wielu województwach będziemy skazani na sporą ilość chmur, liczne opady deszczu, burze i nieprzyjemny wiatr.
Jutro popada i zagrzmi praktycznie wszędzie, oprócz południowego-wschodu. We wtorek i w środę mokro z kolei zrobi się na wschodzie, w Małopolsce i na Wybrzeżu, a w czwartek sporo deszczu spadnie w pasie od wschodniego Mazowsza po Podkarpacie i Małopolskę.
Tymczasem w piątek czeka nas krótki oddech od opadów: wyjdzie Słońce i zrobi się sucho, ale nie na długo. Wszystko wskazuje na to, że w weekend na nowo wrócą chmury, opady i burze, których szczególnie dużo możemy mieć w sobotę.
Na domiar złego, temperatura przypominać będzie zaawansowaną jesień, a nie sierpień. Przeważnie zapowiadamy od 17-19 stopni na północy do 20-23 w głębi kraju, ale zdarzą się wyjątki.
Mowa tu o jutrze i wtorku, kiedy to nad południowy-wschód RP napłynie ciepłe powietrze i możemy liczyć tam na przyjemne 25-26 st. C. i czwartku, kiedy na wschodzie i południu nie zabraknie całkowitego zachmurzenia i opadów. W takiej sytuacji termometr może mieć problemy z przekroczeniem 15-16 kresek.
Noce również będą zimne: na przeważającym obszarze Polski słupki rtęci o porankach spadać mają poniżej 10-12 stopni. Najwyższy czas wyjąć więc z szaf cieplejsze ubrania.
Jest jeszcze jedna rzecz, o której warto wspomnieć, a mianowicie wiatr. Bliska obecność głębokiego układu niskiego ciśnienia sprawi, że głównie jutro mocno powieje. Na północy pojedyncze podmuchy wiatru mogą dochodzić do 60-75 km/h, a w głębi kraju do 50 km/h. Od wtorku wiatr nieco osłabnie, ale wciąż będzie odczuwalny i wyraźnie spotęguje odczucie zimna przez nasze organizmy.
POWIEW LATA W OSTATNIM TYGODNIU WAKACJI
Kolejna szansa na powrót gorąca rysuje się po 25. sierpnia. Modele wskazują, iż wtedy zakończy się blokada cyrkulacji strefowej. Oznacza to, że na Oceanie Atlantyckim powstanie głęboki niż, a na południu i południowym-wschodzie Starego Kontynentu wyż.
W takiej sytuacji bardzo często wiatr w Polsce zmienia kierunek na południowy, co skutkuje ociepleniem. Tak też powinno być tym razem. Przypuszczamy, że około 28-29. sierpnia na południu kraju temperatura wzrośnie nawet do 30 stopni Celsjusza! Około 26-28 kresek spodziewamy się w centrum, a na północy 22-25, jedynie na Wybrzeżu 19-22.
Wraz z powrotem gorąca powróci także większa ilość Słońca. Nie zabraknie jednak burz, które znów mogą okazać się gwałtowne, z gradem, ulewami i silnym wiatrem. Mimo wszystko oceniamy, że aż tak źle, jak w ostatnim tygodniu nie będzie.
POCZĄTEK WRZEŚNIA CHŁODNIEJSZY
Wraz z początkiem nowego roku szkolnego nadejdzie ochłodzenie, ale nie okaże się ono prawdopodobnie głębokie, przez co powrót do szkół może okazać się dla uczniów ciężki.
Najwyższe temperatury wciąż panować mają na południu, gdzie spodziewamy się 25-27 stopni. Nieco chłodniej będzie na północy - od 17 do 20 kresek.
Noce zimne, przynoszące mniej niż 10 st. C.
Wciąż na niebie nie brakować ma błękitu, ale co jakiś czas pojawią się przelotne opady deszczu i burze o słabym i umiarkowanym natężeniu.