NIEBEZPIECZNA SUSZA NA WSCHODZIE I PÓŁNOCNYM-WSCHODZIE POLSKI
31.07.2014
Tegoroczne lato upływa nam dotychczas pod znakiem niezwykle niesprawiedliwej pogody. Podczas, gdy w jednym miejscu ulewnie leje, grzmi i miejscami spadło trzykrotnie więcej deszczu, niż powinno, to kilkadziesiąt kilometrów dalej dni z deszczem w ostatnim czasie mieliśmy jak na lekarstwo, przez co pojawiła się głęboka susza.
MAŁE ZAGROŻENIE POŻAROWE NA ZACHODZIE I ŚLĄSKU
Obecnie najlepszą sytuację z suszą mamy w pasie od Pomorza Zachodniego po Śląsk. Tam często występują ostatnio ulewne opady deszczu i burze. Bardzo mocno wczoraj zagrzmiało między innymi na całym Pomorzu Zachodnim, gdzie przeszedł mezoskalowy układ konwekcyjny MCS. Spowodował on ulewy rzędu 25-35 mm, wiatr do 70-80 km/h i grad. W Szczecinie na przechodnia upadło złamane przez wichurę drzewo. Niestety, osoba nie przeżyła.
Tymczasem na południowym-zachodzie pada praktycznie przez cały lipiec . Miejscami w województwie śląskim od początku miesiąca napadało przeszło 200-250 mm deszczu, przy normie oscylującej na poziomie 60-90 mm. Nietrudno więc się domyśleć, że o jakiejkolwiek postaci suszy nie ma mowy. Pojawiają się natomiast liczne, lokalne podtopienia i powodzie błyskawiczne.
Wśród miejsc, gdzie zagrożenie pożarem zupełnie nie istnieje, znajduje się rejon Gorzowa Wielkopolskiego i Goleniowa.
Jeśli chodzi o kolejne dni, to mieszkańcy całego zachodu mogą spać spokojnie. Od weekendu co najmniej do wtorku nad tym rejonem przechodzić mają liczne burze, niekiedy gwałtowne, z niezwykle intensywnymi opadami deszczu.
Przez to, zamiast suszy mogą występować w dalszym ciągu zalania, więc mimo wszystko musimy mieć się na baczności, gdyż sytuacja może być bardzo groźna.
FATALNIE NA WSCHODZIE
Od kilkunastu dni najmniej opadów notujemy na wschodzie i północnym-wschodzie. Te miejsca są pod wpływem potężnego układu wysokiego ciśnienia znad Rosji, który sprowadza tam upalne i suche powietrze. Charakteryzuje się ono małą wilgotnością powietrza, przez co nie ma żadnych szans, aby powstała przynajmniej jedna burza. Ciągle jest słonecznie i gorąco. Nawet aktualnie znajdujący się tam front atmosferyczny nie przyniesie tak gwałtownych burz, jak wczoraj na Pomorzu Zachodnim, więc nie ma co liczyć na złągodzenie suszy.
W związku z tym nastawmy się, że średnie i wysokie zagrożenie pożarowe utrzyma się tam jeszcze co najmniej przez 5 dni. Najgorsza sytuacja panuje aktualnie na Mazowszu i Zamojszczyźnie, gdzie groźba pożarem jest bardzo wysoka, a wilgotność ściółki leśnej wynosi co najwyżej 8-15 procent, przy normie powyżej 30 procent. Oliwy do ognia dokłada również niska wilgotnośc powietrza na poziomie 30-50%,
Leśnicy, w obawie przez pożarami wydali absolutny zakaz wchodzenia do lasów wschodniej Polski. Wybuch pożaru może zapoczątkować nawet jeden papieros!
POGODA NIE STANIE SIĘ SPRAWIEDLIWA...
Nic nie wskazuje na to, aby aura w ciągu nadchodzących dni stała się sprawiedliwa. Modele jednoznacznie wskazują, że co najmniej do połowy sierpnia utrzyma się nad Polską przewaga gorących i wilgotnych mas powietrza. To oznacza, że jeśli popada, to tylko miejscami, w związku z tym non stop jedne województwa męczyć będą się z wielką suszą, a drugie z regularnymi zalaniami i podtopieniami.